Daria Kaszubowska
Wydawnictwo Flow 2025
Osiem tomów, osiemdziesiąt rozdziałów, blisko trzy tysiące stron – i to wszystko w dwa lata, przy utrzymaniu naprawdę wysokiego poziomu. Dzięki „Sadze kaszubskiej” miałam okazję poznać Kaszuby od podszewki i prawdziwie zachwycić się tą wyjątkową krainą.
Rodzina jest siłą! To motto przyświeca całemu cyklowi pióra Darii Kaszubowskiej. Rodzina w znaczeniu wielowymiarowym, bo oparta nie tylko na więzach krwi, lecz także przynależności do regionu, kaszubskiej społeczności i języka brzmiącego niczym najpiękniejsza melodia. To poczucie jedności towarzyszy Stoltmanom na każdym życiowym zakręcie, pozwala przetrwać najboleśniejsze doświadczenia, a czasem umrzeć w spokoju ducha. Bo gdy wiesz, że masz za sobą ludzi ponad wszystko lojalnych i gotowych dla bliskich poświęcić wiele, niestraszna ci nawet śmierć.

„Koniec” zamyka historię, która rozpoczęła się wraz z wybuchem pierwszej wojny światowej – przede wszystkim odpowiada na pytanie, kto śmiał wówczas tak bardzo skrzywdzić Stoltmanów, że kolejne pokolenia nie mogły zaznać spokoju. Ale nie brakuje również nowych zwrotów akcji, bo Kaszubowska nie byłaby sobą, gdyby nie zamieszała porządnie w życiorysach bohaterów. Wszystko to, jak w całej sadze, w towarzystwie elementów barwnej kultury kaszubskiej i na tle wydarzeń, które mocno zapisały się na kartach historii Polski.
Będę tęsknić za malowniczymi opisami przyrody, scenami pełnymi emocji i krnąbrnymi bohaterami, którzy tak bardzo umiłowali swoją ojczystą ziemię. Czekam na kolejne powieści kaszubskiej pisarki!
*Egzemplarz we współpracy z Wydawnictwem Flow