Krąg kobiet pani Tan – audiobook

Lisa See
Tłumaczenie: Ewa Ratajczyk
Czyta Anna Ryźlak
Wydawnictwo Filia 2025

Gdybym książki wybierała jedynie po okładce, przeszłabym obok „Kręgu kobiet pani Tan”, myśląc, że to kolejna historia o niespełnionej miłości rodem z romansów. Tymczasem Lisa See w przejmujący i bardzo merytoryczny sposób pisze o losach chińskich kobiet za panowania dynastii Ming oraz o ich niezaprzeczalnym wpływie na chińską medycynę. Dawno żaden audiobook nie sprawił mi takiej przyjemności.

Jako młoda dziewczyna zaczytywałam się w powieściach Amy Tan – amerykańskiej pisarki chińskiego pochodzenia, która opisywała wielopokoleniowe zmagania kobiet z despotyczną i wykluczającą je rzeczywistością. U Lisy See znalazłam tę samą tematykę, ale podaną z jeszcze większą pasją.

„Krąg kobiet pani Tan” to barwna, choć w wielu momentach bardzo bolesna opowieść o młodej dziewczynie, która w piętnastowiecznych Chinach, na wzór swojej babki, próbuje zostać lekarką. To, z czym na co dzień musi się mierzyć Tan Yunxian, jest dla nas współczesnych kobiet niewyobrażalne. Krępowanie stóp prowadzące nierzadko do śmiertelnych deformacji, zabobony związane z miesiączkowaniem i porodem, bezwzględne posłuszeństwo mężowi i teściowej, a także bezwartościowość łona, które nie wydało na świat męskiego potomka, to tylko kropla w morzu upokorzeń i przemocy wynikających z bezwzględnego przywiązania do tradycji. Lisa See z drobiazgowością opisuje tę nierówną walkę, strach, ból, rozpacz, które były codziennością Chinek. Dzięki tym obrazom doceniamy nie tylko nasze prawo do godnego życia, lecz także postęp medycyny, która potrafi leczyć najcięższe choroby i przede wszystkim im zapobiegać.

Medyczne wątki w „Kręgu kobiet pani Tan” są pasjonujące, ale niejednokrotnie przerażające. Jak autorka tłumaczy w posłowiu, Tan Yunxian żyła naprawdę, wydała nawet własną książkę, opisującą przypadki medyczne, z którymi miała do czynienia. To bogactwo wiedzy, doświadczenia, talentu i kobiecej siły, która wybuchła w zdominowanym przez mężczyzn świecie.

Najnowsza powieść Lisy See zaskoczyła mnie plastycznym językiem, godnymi naśladowania bohaterkami i wiernie oddanymi realiami. To historia, która boli, ale jest absolutnie nieodkładalna. Tak bardzo mnie urzekła, że po wysłuchaniu audiobooka kupiłam ją w wersji papierowej, by jeszcze kiedyś do niej wrócić.

Cudowna lektura!

*Audiobooka wysłuchałam na platformie Storytel w ramach wykupionego abonamentu 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *