Mamidło – poezja

Barbara Janas-Dudek
Wydawnictwo: Zaułek Wydawniczy Pomyłka
Poleca Kasia Sosnowicz

Miłość jest czysta, jednotorowa, niezmienna…

Matka – słowo z ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Odmieniane przez wszystkie przypadki i zdarzenia. Doceniane i wytykane palcami jednocześnie. Co tak naprawdę kryje się w tych pięciu literach? Biologia? Stan umysłu? Miłość bezwarunkowa? A może rozpacz pustego brzucha?

(…) Żadne z nich nie wylęgło się ze mnie.
Nie wiło się w ciepłym brzuchu. Nie było mdłości, bólu piersi.
Lekarz nie miał szans być miły. (…)

„Mamidło” Barbary Janas-Dudek to poruszające wyznanie, krzyk rozdartego matczynego serca, kobiecości nie do końca spełnionej. To próba pochylenia się nad zagadnieniem, które obrosło stereotypami, nieczułą nomenklaturą, zimnymi procedurami i bezwzględnymi decyzjami dorosłych.

Matka, która nie urodziła, ale przytuliła do siebie z czułością istnienie, często jest stygmatyzowana. Choć społecznie zrobiliśmy olbrzymie postępy, dla niektórych nadal to temat ciężki, niewygodny, niemalże wstydliwy. Janas-Dudek pokazuje go od tej najprawdziwszej strony – nie tylko czysto emocjonalnej, lecz także fizjologicznej. Poetka tnie naszą wrażliwość niczym ostra brzytwa. Chce, żebyśmy zrozumieli, poczuli aż do trzewi, zapamiętali, podali dalej. Dla mnie to jedna z najbardziej wstrząsających, wzruszających i cennych lekcji – zarówno z matczynego, jak i ogólnoludzkiego punktu widzenia. To nie tylko ciąg pasujących do siebie słów, które dobrze się czyta. Jest tu żal, bunt, dojmująca tęsknota, są tysiące pytań pozostających bez odpowiedzi. Jest niewiara, pogodzenie się z losem, ale z drugiej strony ogromna determinacja, siła i miłość, których mnie czasem (i pewnie Wam też) na co dzień brakuje.

Czytałam na głos. Bo taką miałam potrzebę. Jestem pod ogromnym wrażeniem!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Autorce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *