Daria Kaszubowska
Wydawnictwo Flow 2025
Gdy we wrześniu 2023 roku w moje ręce trafił pierwszy tom „Sagi kaszubskiej”, nie sądziłam, że tak bardzo zżyję się z jej bohaterami i rozkocham w Kaszubach. Stało się to dzięki wrażliwości Darii Kaszubowskiej i jej oddaniu swojej małej ojczyźnie.
Ile razem dróg przebytych, ile ścieżek przedeptanych – chciałoby się zaśpiewać za Grechutą i Gałczyńskim na myśl, że już niebawem historia Stoltmanów dobiegnie końca. „Nadzieja” to przedostatni tom tej malowniczej, choć i pełnej dramatyzmu podróży przez urokliwe Kaszuby oraz inne krainy Polski. Kaszubowska przeprowadziła bohaterów przez rozmaite wydarzenia, także te przełomowe dla naszej ojczyzny, nierzadko rzucając ich na głęboką wodę i boleśnie doświadczając. Wiedziała jednak, że dadzą radę, bo hart ducha Kaszubów, ich odwaga i determinacja są niezmienne mimo przeciwności losu i upływających lat.
Ogromną zaletą „Sagi kaszubskiej” jest fakt, że kolejne tomy ukazywały się po sobie dość szybko – dzięki temu historia Stoltmanów cały czas żyła w świadomości czytelników, a ja nie miałam problemów w połapaniu się w tych mocno zaawansowanych koligacjach rodzinnych. Bo musicie wiedzieć, że drzewo genealogiczne kaszubskiej rodziny przez siedem tomów rozrosło się do potężnych rozmiarów i gdyby na poszczególne części trzeba było czekać zbyt długo, wiele szczegółów mogłoby umknąć. Doceniam, że autorka oraz wydawca tak bardzo się zmobilizowali.
O innych atutach „Sagi kaszubskiej” przeczytacie w recenzjach poprzednich części. „Nadzieja” od nich nie odstaje, a tworzy harmonijną, przyjemnie się czytającą całość. Jak w każdym tomie są łzy i szczęścia, i smutku, powitania oraz pożegnania, ale przede wszystkim nadzieja na lepsze jutro. I oczywiście Kaszuby w jednej z najważniejszych ról.
Polecam miłośnikom sag obyczajowo-historycznych!
*Egzemplarz w ramach współpracy z Wydawnictwem Flow