Magdalena Mosiężna
Wydawnictwo JanKa 2023
Powieść pod patronatem SieCzyta
Trzeci tom sagi Magdaleny Mosiężnej kończy burzliwe losy Maryli i Debory – na zawsze połączonych przez wojnę i miłość do tego samego mężczyzny.
Choć od zakończenia wojny minęły lata, życie Maryli nadal pełne jest bólu i oczekiwania na męża, który przepadł w komunistycznym więzieniu. Jedyną radością są dla niej dorastający synowie i praca w wydawnictwie, tuż obok człowieka, z którym kiedyś połączyła ją wielka namiętność. Nieoczekiwanie Wetlińską zaczyna się interesować Urząd Bezpieczeństwa, co nie wróży niczego dobrego. Kobieta będzie musiała stoczyć kolejną walkę z przeszłością i bezlitosnym systemem.
Od debiutu Magdaleny Mosiężnej minęły trzy lata. W tym czasie dorobiła się dwóch kolejnych książek, udoskonaliła warsztat pisarski, a stworzeni przez nią bohaterowie dojrzeli na tyle, by świadomie ponosić konsekwencje swoich wyborów. Gdy obejmowałam patronat nad pierwszą powieścią z cyklu warszawskiego – „Marylą i Deborą” – czułam, że Mosiężna to autorka o ogromnym literackim potencjale. Nie myliłam się!
„Rozstania Maryli” to według mnie najlepsza część – dopieszczona zarówno na poziomie fabularnym, jak i emocjonalnym. Cudownie, że mogłam obserwować, jak początkująca pisarka staje się coraz bardziej świadoma narzędzi i talentu, jakie posiada. Mam nadzieję, że na sadze warszawskiej nie poprzestanie i wkrótce będziemy mogli się cieszyć nową porywającą historią.
„Rozstania Maryli” są opowieścią o walce z demonami przeszłości i strachem głęboko zaglądającym w oczy. Lęk wywołują w bohaterach nie tylko wojenne wspomnienia i troska o najbliższych tu i teraz, lecz także pragnienia, przed którymi uciekają bez końca. Zarówno Maryla, jak i uwikłany w skomplikowane małżeństwo Aleksander boją się podjąć tę najważniejszą decyzję. Dochowując wierności ideałom i złożonym przed laty przysięgom, skazują siebie na wieczną tęsknotę za bliskością.
Trzecia część cyklu Mosiężnej jest ponadto opowieścią o różnych odcieniach miłości, a także obowiązkach, jakie nakłada na nas relacja z drugim człowiekiem. Mamy tu i namiętność między kochankami, i przywiązanie wynikające jedynie z zawartego małżeństwa. Znajdujemy bezwarunkową miłość macierzyńską, skłonną wybaczyć najgorsze przewinienia, wreszcie miłość do ojczyzny i ukochanego miasta. I w tym tomie Mosiężna w sugestywny sposób porównuje Marylę z odradzającą się Warszawą, uwypuklając – przynajmniej na pierwszy rzut oka – kontrasty między nimi. Podczas gdy Wetlińska, targana przeciwnościami losu i przepełniona smutkiem, powoli zbliża się do kresu swej drogi, Warszawa kusi nowymi budynkami, kolorami, inną perspektywą. Pisarka zwraca jednak uwagę, że kontrast między Marylą a Warszawą jest tylko pozorny. Stolica w rzeczywistości cierpi równie mocno, słuchając nocami jęku ofiar komunistycznego reżimu, płaczu pozostawionych w domach żon, dzieci wychowujących się bez ojca. I choć z otwartymi ramionami wita powracających z piekła, nie jest w stanie zapewnić im spokoju ani bezpieczeństwa. Na tętniących życiem ulicach czają się bowiem myśliwi gotowi zniszczyć życie każdemu, kto się im przeciwstawi. Ich ofiarą pada także Maryla.
Naprawdę świetna jest ta powieść – napisana ze smakiem i stylem, który wciąga od pierwszych akapitów. Mosiężna doskonale oddała klimat powojennych lat, zapraszając do swej opowieści także prawdziwe postaci, choćby Władysława Broniewskiego. Aż żal się z nimi rozstawać!
*Egzemplarz w ramach współpracy patronackiej z wydawnictwem JanKa.