Violeta

Isabel Allende
Tłumaczenie: Grzegorz Ostrowski
Wydawnictwo Marginesy 2023

Dla znających pióro Isabel Allende „Violeta” nie będzie zaskoczeniem – w prowadzeniu fabuły chilijska pisarka jest bowiem dość przewidywalna. Trzeba jednak przyznać, że potrafi angażować czytelnika w losy bohaterów dokonujących dramatycznych wyborów na tle przełomowych wydarzeń historycznych.

„Violeta” to historia dziewczyny, której rodzina, w wyniku kryzysu gospodarczego w 1929 r., straciła niemalże wszystko. Jak na Allende przystało, to opowieść z dużym rozmachem – nie tylko ze względu na szerokie ramy czasowe (od lat 20. ubiegłego wieku do pandemii COVID-19), lecz także ogrom nieszczęść, które spadają na jedną tylko bohaterkę. Oczywiście postaci przewijających się przez fabułę jest o wiele więcej, ale to właśnie Violeta gra w niej pierwsze skrzypce. Nie dziwi fakt, że Allende po raz kolejny główną bohaterką uczyniła kobietę upokarzaną przez mężczyzn, wykluczaną przez system polityczny, ale tak bardzo pragnącą niezależności, że niecofającą się przed niczym. Walka o wolność i równość od zawsze była tematem bliskim chilijskiej pisarce i w tej powieści mocno wybrzmiewa na wielu płaszczyznach.

„Violeta” to opowieść pełna kontrastów. Szczęśliwa miłość przeplata się tu z tragicznymi rozstaniami i przemocą, nędza z obrzydliwym bogactwem, a chęć życia z beznadzieją. Allende zawsze uderza zdecydowanie, fundując bohaterom spektakularne perypetie, czasem tak dramatyczne, że trudno uwierzyć, iż jeden człowiek byłby w stanie to wszystko znieść. Lektura wymaga skupienia ze względu na zamiłowanie autorki do szczegółu, historycznych wywodów i niemalże rezygnacji z dialogów, ale niewątpliwie jest przyjemna. Świetnym zabiegiem jest wprowadzenie tajemniczej postaci Camila, do którego Violeta pisze listy i któremu właśnie opowiada historię swojej rodziny. Od początku wiemy, że łączy go z Violetą wyjątkowa relacja, ale dopiero dużo później poznajemy jego rolę w jej życiu.

To kolejna opowieść Allende, w której historia i polityka odciskają tragiczne piętno na losach bohaterów. Nie jest co prawda tak dobra jak kultowa trylogia z „Domem duchów”, ale myślę, że niejednego ma szansę zauroczyć. 

*Egzemplarz w ramach współpracy z Wydawnictwem Marginesy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *