Źródła Wełtawy (seria Czeskie krymi)

Petra Klabouchová
Tłumaczenie: Agata Wróbel
Wydawnictwo Afera 2023

Czeskie kryminały są zdecydowanie niedoceniane przez polskich czytelników, a szkoda, bo moim zdaniem to jedne z lepszych na rynku opowieści ze zbrodnią w tle. „Źródłom Wełtawy” należy się uznanie za fabułę nawiązującą do lokalnej historii i bohaterów, którzy potrafią podczas lektury prawdziwie zaskoczyć.

Czy współcześnie prowadzone śledztwo może stać się mroczną i fascynującą podróżą w przeszłość? Petra Klabouchová doskonale wykorzystała potencjał kryminału z historią w tle i oddała czytelnikom powieść, którą trudno odłożyć. Na dramatyczne wydarzenia spoglądamy z perspektywy kluczowych dla fabuły bohaterów, a że widzimy ich w różnych przedziałach czasowych, także już po wykryciu sprawcy morderstwa nastoletniej Terezki, podczas lektury mnożą nam się kolejne hipotezy. Lubię, gdy kryminał zmusza mnie do intensywnego myślenia, czujności i łączenia faktów. Powieść Klabouchovej wszystko to zapewnia od początku do końca.

Na kartach „Źródeł Wełtawy” czeska pisarka z historyczną pasją opowiada o bolesnych dla mieszkańców Szumawy wydarzeniach sięgających wojny. Wspomnienia o tajnym obozie jenieckim, choć na pozór dawno zapomniane, wciąż mają wpływ na bohaterów, dla niektórych wręcz stają się obsesją. Pociągają za sobą szereg dramatycznych decyzji, rozdrapują rany, w imię zemsty sięgają po niewinne istnienia. Bo ziemia splamiona krwią na zawsze pozostaje siedliskiem zła.  

Ubrana w obozowy pasiak zamordowana nastoletnia Terezka Velková okazuje się jedną z wielu ofiar tajemnicy szumawskich lasów. Zło dotyka także miejscowego komisarza, który wpada we własne pułapki, choć bardzo się stara pozostać prawy i bezkompromisowy. Czy on również stał się obiektem manipulacji pozbawionego skrupułów mordercy?

„Źródła Wełtawy” to powieść o traumach, trudnych kartach historii, determinacji w dążeniu do prawdy i zemście napędzającej do życia. Bardzo sprawnie przetłumaczona na język polski i przygotowana do druku ze skrupulatnością. 

Czytajcie czeskie krymi, bo naprawdę warto!

*Egzemplarz w ramach współpracy z Wydawnictwem Afera

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *